6 sierpnia Google zakomunikowało o nowej zmianie (o ile można to nazwać zmianą). Jednym z czynników faworyzujących strony, który brany jest pod uwagę w ustalaniu pozycji domeny na poszczególne frazy będzie obecność protokołu HTTPS, który odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo danych. Nie wiemy, czy Google wcześniej nie brało pod uwagę tego parametru – wiele osób podejrzewa, że parametr dawał niewielkie korzyści już wcześniej, ale dopiero teraz oficjalnie Google poinformowało o tym cały świat.
Protokół szyfrowania danych wykorzystywany jest przez wiele sklepów online, w których gromadzone są dane klientów. Strony firmowe, które posiadają panel użytkowników, fora internetowe, portale informacyjne z własnymi serwerami oferującymi skrzynki e-mail – przykładów stron z szyfrowaniem danych jest wiele więcej. Problem może polegać na tym, że internauci (a zwłaszcza pozycjonerzy) zaczną stosować skrypty szyfrujące w miejscach, które wcale nie potrzebują szyfrowania. Wszystko po to, aby zyskać kilka oczek w statystykach Google.
Do te pory nie odnotowano drastycznych rotacji w SERP’ach. Algorytm wprawdzie trochę lepiej zareagował na strony z HTTPS, ale nie są to zmiany odwracające wszystkie pozycje do góry nogami (a raczej pikselami). Pozostaje nam monitorować sytuację stron z HTTPS – czekamy na Wasze opinie na temat zmian po 6 sierpnia.
Ale w tej chwili przestawienie się na HTTPS pociaga za sobą drastyczny spadek w Adsense. Dodatkowo trzeba zrobić 301 bo http i https to z punktu widzenia Google dwie różne witryny.
Nie szalałbym tak jeszcze z przestawianiem tego …
Popieram stanowisko Zgreda. Temat jest dość świeży aby podejmować drastyczne działania. Lepiej poczekać i poobserwować serpy, a później na spokojnie działać.
Ciekawe podsumowanie koncepcji HTTPS everywhere http://semahead.pl/blog/https-w-algorytmie-google.html
Warto pamiętać, że przesiadając się na HTTPS nowy adres także trzeba dodać i zweryfikować w Google Webmaster Tools, ponieważ jest to traktowane jako “oddzielny” serwis.
Oczywiście zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Tak jak napisałem – należy monitorować to i testować.
zgadzam się ze Zgredem, czekać i obserwować, nie ma co iść na hura w https’a
Możliwość komentowania została wyłączona.