18 czerwca znowu zadrżało – na grupach pozycjonerów, forach i w SEO kuluarach podjęto szereg rozmów. Wszystkiemu winne były widoczne zmiany na pozycjach. Jedni mieli wszędzie zielono, inni znów pogrążyli się w czerwonych kolorach a jeszcze inna grupa pozycjonerów nie zauważyła dosłownie niczego. Zaczęto spekulacje, co uderzyło (bo to, że coś uderzyło było niemal pewne).
Google niestety znów milczało. Ale do czasu, kiedy John Mueller podczas hangout’u rozwiał wszystkie wątpliwości. Nie wprowadzono żadnej aktualizacji, ani Pandy, ani Pingwina. John jednak przyznał, że tego dnia zmodyfikowano algorytm, jednak nie przypisano tym zmianom żadnej nazwy. Potwierdzenie możecie znaleźć w opublikowanym nagraniu:
https://www.youtube.com/watch?v=VHy4MHhL8dI
John wypowiada się o rzekomej aktualizacji dokładnie w 11 i 18 minucie, dementując informacje o Pandzie i Pignwinie. Polecamy jednak cały hangout – ten był wyjątkowo ciekawy.