Dla wielu osób obecność firmy w wirtualnej rzeczywistości Google jest poniekąd dowodem na to, że firmie można zaufać, i że faktycznie ona istnieje. Oszuści od wielu lat wykorzystują rozmaite rozwiązania technologiczne do zwielokrotniania swoich szans na zarobienie, a platforma Google Maps jest bez wątpienia jedną z tych, które w ostatnich latach rozwinęły się najbardziej i zwielokrotniły liczbę swoich aktywnych użytkowników.
Google Maps na urządzenia mobilne pozwala na niemal natychmiastowe namierzenie posiadacza tabletu czy telefonu komórkowego i pokierowanie go pod dowolnie wskazany adres. Osoba nie znająca adresu, a poszukująca np. konkretnego biznesu, może po prostu wpisać rodzaj interesującej jej branży i natychmiast na interaktywnej mapie swojej okolicy odnajdzie najbliższe proponowane punkty – to wizytówki miejsc. I to właśnie fikcyjne wizytówki Google Maps stanowiły w ostatnim czasie prawdziwą plagę dla potentata nowoczesnych mobilnych technologii.
Na szczęście obecnie, według raportu przygotowanego na życzenie Google, wizytówki Google Maps udało się oczyścić z fałszywych wpisów i profili, dzięki czemu odsetek niezaufanych miejsc zamieszczonych na mapach świata od Google spadł poniżej pół procenta. Firma wprowadziła dodatkowe etapy weryfikacji przy rejestrowaniu nowego miejsca – od teraz w celu zapisania wizytówki Google Maps konieczne jest podanie kodu PIN, który firma wysyła pocztą na adres przedsiębiorstwa. Dodatkowo system Google sprawdza, czy w Internecie istnieją jakiekolwiek dodatkowe informacje potwierdzające faktyczne istnienie firmy pod wskazanym adresem. Ostatecznie fałszywe wizytówki Google Maps zawsze zgłosić może jednym kliknięciem sam użytkownik, który zorientuje się, że w miejscu wskazanym na mapie faktycznie nie ma danego punktu.
A czy w jakiś sposób Google walczy jeszcze z fałszywymi opiniami w google maps?
Pozostaje mieć nadzieję, że teraz wezmą się za walkę z fałszywymi opiniami, z którymi niestety niewiele da się obecnie zrobić…